List do MPJ! - lipiec 2024

Czytaj więcej...

Mój Drogi/moja Droga!

Mamy wakacje, więc nie należy się przemęczać! To czas odpoczynku, zasłużonego po całym dłuuugim roku szkolnym!
Tak, tak, to prawda. Pytanie jednak, czy odpoczynek to nic-nie-robienie. Na chwilę to super, ale na dłużej… chyba się nie da… Jest tyle super rzeczy do zrobienia, filmów do zobaczenia, książek do przeczytania, kilometrów do przejechania na rowerze, rolkach albo hulajnodze, tyle bramek do strzelenia w meczach z kolegami, podskoków do zrobienia w gumę czy na skakance z koleżankami, tyle planszówek do zagrania…
Wiem… zaraz mi powiecie – siostro Gertrudo, chyba nie te czasy! Kto teraz takie rzeczy robi???

Czytaj więcej...

List do MPJ - maj 2024

Czytaj więcej...

Mój Drogi, moja Droga!

Czyż nie jest pięknie na świecie w maju? Zdążyłeś/zdążyłaś już zobaczyć cuda Bożej miłości w nowych gałązkach i listkach, w kwitnących kwiatach, których jest tak dużo? W słońcu, które tak pięknie świeci? W cieple? W coraz dłuższych dniach?
Można by powiedzieć – czym się tu zachwycać? - jest nareszcie wiosna, więc tak powinno być, nic nowego. A jednak.

Czytaj więcej...

List do MPJ! - wakacje

Czytaj więcej...

Mój Drogi/moja Droga!

– Och, jak dobrze, jak dobrze… To był pracowity rok… Przydadzą się wakacje… Rozmyślała Julka wracając ze świadectwem ze szkoły. Wiedziała, jakie będą oceny na świadectwie, ale teraz i tak co chwilę spoglądała na nie. Każda ocena o czymś mówiła, coś przypominała. Jedna – o pani od polskiego, która potrafi bardzo ciekawie opowiadać i prosto wyjaśniać zawiłości języka ojczystego, a kiedy czyta, wydaje się, jakby się człowiek nagle – nie wiadomo jak – przenosił w czasie i przestrzeni na miejsce akcji… Albo o matematyce, pani tak potrafi tłumaczyć, że nawet najsłabszy uczeń z klasy rozumie o co chodzi.

Czytaj więcej...

List do MPJ! - maj 2023

Czytaj więcej...

Mój Drogi/moja Droga!

Julka rozmarzyła się. Na dworze było ciepło, słońce miło grzało twarz, a ona siedziała w ogrodzie na ławce i cieszyła się tą chwilą. Lubi maj i jego słoneczny nastrój. W tej chwili nie myślała o szkole – ani o zadaniach domowych, ani o sprawdzianach… Wspominała Wielkanoc, którą dopiero co świętowali w domu bardzo uroczyście, i myślała o nabożeństwie majowym, na które miały z mamą iść po południu. Lubi śpiewać, a kiedy śpiewa Maryi, ma wrażenie, że Ona się uśmiecha – prosto do serca dziewczynki.

W pewnym momencie usłyszała sygnał karetki. Znowu ktoś spieszył komuś na pomoc. Z jej serca zaraz popłynęła krótka, ale serdeczna modlitwa: Panie Jezu, poślij Twojego Anioła, aby wypełniła się święta wola Twoja.

Czytaj więcej...

List do MPJ - luty 2023

Czytaj więcej...

Wdzięczność lekarstwem na smutek.

Julka wyszła ze szkoły trochę deszczowa, jak pogoda, która schowała słońce i już tydzień trzyma w ukryciu.Dziewczynka tęskniła za słonkiem, ciepełkiem, w marzeniach już widziała siebie na rowerze albo rolkach... A tu wciąż buro i ponuro... i na dworze i w sercu... 
 
Co się właściwie stało, że taki nastrój zapanował nade mną? - zapytała sama siebie. Pogoda na pewno nie pomaga, ale to chyba nie tylko to... Na myśl zaczęły przychodzić jej różne sytuacje z domu i szkoły, niektóre były smutne, ale niektóre miłe, radosne. Można by bylo ponarzekać, ale Julka postanowiła zabawić się we... wdzięczność. 

Czytaj więcej...

List do MPJ! - grudzień/styczeń

Czytaj więcej...

Mój Drogi / moja Droga!

Przed nami zmiana – kolejny rok odchodzi, by zrobić miejsce dla nowego…
Nie wiem, jak u Ciebie, ale dla mnie ten kończący się rok szybko upłynął… Tyle się w nim działo – i pięknego i trudnego; czas płynął jak rwąca rzeka. Zanim jednak ten rok przejdzie do historii, mamy przed sobą Święta Bożego Narodzenia.

Czytaj więcej...