Nawigacja strony
Myśl dnia - Maryja
Słowo Życia
Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je.
Idą one za Mną (J 10, 27)
Co to znaczy, że Jezus nas zna? Wie On o nas to, czego my wiemy. Na miarę słuchania Go, wzrasta w nas poznanie Jezusa, a przez Niego wchodzimy w poznanie siebie samych.
Moc modlitwy różańcowej
Maryja jest naszym życiem,
bo wyprasza nam przebaczenie grzechów.
Pewna kobieta imieniem Helena, prowadząca złe życie, poszła raz do kościoła i usłyszała tam przypadkiem kazanie o różańcu. Po kazaniu kupiła sobie różaniec i nosiła go po kryjomu, tak by nikt tego nie widział.
Słowo Życia - październik 2019
... dziękował Mu
(Łk 17,16)
Świadomość wykluczenia ze społeczności jest strasznym ciężarem, który trzeba dźwigać w pojedynkę. Za czasów Jezusa wiązało się ono dodatkowo z perspektywą rychłej śmierci, bowiem wykluczonymi byli przede wszystkim chorzy na trąd. Nauczyciel dokonywał zwykle cudu dla pojedynczych osób, tym razem o zmiłowanie prosi Go dziesięciu trędowatych.
Krzyż - niezwykła tajemnica
”Krzyż – miłość – nadzieja zmartwychwstania”
W komentarzu do drugiej stacji drogi krzyżowej ks. Bronisław Mokrzycki pisze: „Ci, którzy chcieli królem obwołać Pana, teraz domagają się krzyża na Jego ramiona. I ten krzyż przychodzi. Gdy nam ludzie wtłoczą na barki krzyż, który pozwoli nam odczuć ciężar naszego jestestwa, umiejmy zachować wspomnienie tej stacji, że Syn Boży, który siebie nazwał Droga, bierze na swoje ramiona spokojnie i odważnie krzyż wtłoczony przez ludzi – krzyż bez sensu – i mówi, że ten kielich otrzymuje od Ojca. Mało tego, dodaje, że każdy, kto chce iść za Nim, albo idzie za Nim, a nie bierze krzyża swego na każdy dzień, nie jest Go godzien i nie może być uczniem Jego.
List do MPJ! - wrzesień 2019
Mój Drogi, moja Droga!
Okres letniego odpoczynku dobiegł końca. Już czas myśleć o szkole… Pewnie krążyliście już po sklepach i marketach, aby kupić odpowiedni tornister/plecak/torbę… Zależy kto co nosi. Poza tym zeszyty, okładki, przybory do pisania, rysowania… Duuużo tego, pewnie część zakupów jeszcze przed wami. Chcę Cię prosić, byś uważał/uważała na to, co kupujecie, jakie są ozdoby plecaków, zeszytów i przyborów. Dzisiaj „moda” jest „straszna”, taka często bez gustu i smaku. Pełno trupich czaszek, nieprzyjemnych wzorów, znaków dalekich od chrześcijaństwa. Czasem pytałam dzieci – jaki napis mają na swoich ubraniach (ja nie znam angielskiego), ale… nie wiedziały. Jeżeli coś noszę – na sobie albo przy sobie – to znaczy, że do tego się przyznaję, podoba mi się, jest to dla mnie cenne, ważne. Proszę Cię – zwróć uwagę na to, co kupujesz (ktoś kupuje) dla Ciebie. Jesteś przyjacielem Jezusa, to zobowiązuje! Nie mówię, że teraz nic nie możesz mieć nowoczesnego, ale – uważaj i wybieraj mądrze. Życzę Tobie i Rodzicom światła Ducha Świętego i pomocy Aniołów Stróżów w szkolnych zakupach, a także wielu łask Bożych na nowy rok szkolny!
Pozdrawiam Ciebie i Twoją rodzinę, pamiętam o Tobie w modlitwie.