„Zmartwychwstały Chrystus – nasza Nadzieja chwały”

„Zmartwychwstały Chrystus – nasza Nadzieja chwały”

"Twoje słowo jest lampą dla moich stópi światłem na mojej ścieżce." (Ps 119, 105) Tydzień...

Słowo Życia - maj 2025

Słowo Życia - maj 2025

Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną (J 10, 27) Są ludzie, których głos...

List do MPJ! - Jezus, Źródło życia.

List do MPJ! - Jezus, Źródło życia.

Mój Drogi / moja Droga! Kwiecień w tym roku był  miesiącem Świąt Zmartwychwstania...

TERMINY WAKACYJNE  2025

TERMINY WAKACYJNE 2025

Błogosławiona Krew Jezusowa! Kochani,udostępniamy terminy naszych wakacyjnych rekolekcji,...

Zmartwychwstał Pan mój i nadzieja!

Zmartwychwstał Pan mój i nadzieja!

Błogosławiona Krew Jezusowa! W tą Świętą Noc Zmartwychwstania niech rozbrzmiewa pieśń...

List do MPJ!- marzec 2025

List do MPJ!- marzec 2025

Mój Drogi / moja Droga! Jak się masz? Jesteś już po feriach; mam nadzieję, że był to dla Ciebie...

  • „Zmartwychwstały Chrystus – nasza Nadzieja chwały”

    „Zmartwychwstały Chrystus – nasza Nadzieja chwały”

  • Słowo Życia - maj 2025

    Słowo Życia - maj 2025

  • List do MPJ! - Jezus, Źródło życia.

    List do MPJ! - Jezus, Źródło życia.

  • TERMINY WAKACYJNE  2025

    TERMINY WAKACYJNE 2025

  • Zmartwychwstał Pan mój i nadzieja!

    Zmartwychwstał Pan mój i nadzieja!

  • List do MPJ!- marzec 2025

    List do MPJ!- marzec 2025

List do MPJ! - luty/marzec 2020

20200105_193628.jpg

Mój Drogi! Moja Droga!

Miałam prezent do podarowania i kupiłam do niego torebkę. Bardzo mi się spodobała (jest na rysunku), pomyślałam, że pasuje do osoby, którą chcę obdarować. To są chyba leniwce, mama wisi na drzewie, a na niej dziecko, oboje uśmiechnięci.

W domu przyszła mi myśl – to dziecko jest uśmiechnięte, zadowolone, czuje się bezpiecznie. Mama czuwa, mocno się trzyma – na pewno nic się nie stanie. Pomyślałam – skoro ufam Jezusowi, to mogę się czuć bezpiecznie, On czuwa i nie stanie mi się krzywda. Nawet, jeśli będą jakieś trudne doświadczenia, On mnie przeprowadzi.

Może zabrzmi to dziwnie, ale doświadczyłam tego wiele razy, również, kiedy mój tato chorował i umarł. Nie muszę się bać, niepokoić, w ramionach Jezusa jestem jak małe, ufne dziecko.

 

Z drugiej strony – jeśli jestem blisko Jezusa, mogę być dla innych pomocą w trudnych chwilach. Albo takim pomostem – ja trzymam się Jezusa, a inni trzymają się mnie. I tak razem kroczymy przez świat, do Boga i z Nim.

26 lutego zaczniemy Wielki Post. Może warto przyjrzeć się sobie – kogo się trzymam, kto (co) jest dla mnie oparciem, kto (co) sprawia, że czuję się dobrze i bezpiecznie. Czy naprawdę jest dobrze i bezpiecznie? Może to właśnie czas chwycenia się Pana Boga, powrotu do Niego?
Widzisz na pewno, że w mieszkaniu trzeba sprzątać, czasem te porządki muszą być takie „poważniejsze”, większe – wszystko z szaf się wyjmuje, przegląda i wkłada na nowo (chociaż już może nie wszystko, bo coś można oddać tym, którzy zmieszczą się w to, z czego ja wyrosłem/wyrosłam albo mam tyle, że mogę się spokojnie podzielić z tymi, którzy mają mniej…), myje się okna, zagląda w zakamarki i miejsca, gdzie na co dzień nie ma czasu zaglądać… Można na Wielki Post i tak popatrzeć – czas na wielkie sprzątanie serca (w końcu Wielki Post ma 40 dni!), po którym Zmartwychwstały Jezus z radością na nowo zamieszka w moim sercu (bo już będzie czysto i dużo miejsca:)).

Życzę Ci Bożego błogosławieństwa, opieki Maryi i pomocy Anioła Stróża na ten święty czas. I dużo sił i odwagi – warto od siebie wymagać!

Z modlitwą – s. Gertruda