
„Zmartwychwstały Chrystus – nasza Nadzieja chwały”
"Twoje słowo jest lampą dla moich stópi światłem na mojej ścieżce." (Ps 119, 105) Tydzień...

Słowo Życia - maj 2025
Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną (J 10, 27) Są ludzie, których głos...

List do MPJ! - Jezus, Źródło życia.
Mój Drogi / moja Droga! Kwiecień w tym roku był miesiącem Świąt Zmartwychwstania...

TERMINY WAKACYJNE 2025
Błogosławiona Krew Jezusowa! Kochani,udostępniamy terminy naszych wakacyjnych rekolekcji,...

Zmartwychwstał Pan mój i nadzieja!
Błogosławiona Krew Jezusowa! W tą Świętą Noc Zmartwychwstania niech rozbrzmiewa pieśń...

List do MPJ!- marzec 2025
Mój Drogi / moja Droga! Jak się masz? Jesteś już po feriach; mam nadzieję, że był to dla Ciebie...
-
„Zmartwychwstały Chrystus – nasza Nadzieja chwały”
-
Słowo Życia - maj 2025
-
List do MPJ! - Jezus, Źródło życia.
-
TERMINY WAKACYJNE 2025
-
Zmartwychwstał Pan mój i nadzieja!
-
List do MPJ!- marzec 2025
Nawigacja strony
Myśl dnia - Maryja
Słowo Życia
Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je.
Idą one za Mną (J 10, 27)
Co to znaczy, że Jezus nas zna? Wie On o nas to, czego my wiemy. Na miarę słuchania Go, wzrasta w nas poznanie Jezusa, a przez Niego wchodzimy w poznanie siebie samych.
List do MPJ! - sierpień/wrzesień 2023 r.
Mój Drogi/moja Droga!
Życie jest bardzo dziwne… – rozmyślała Julka któregoś sierpniowego wieczoru. – Przecież nie tak dawno cieszyłam się z wakacji, czekałam na nie bardzo, a tu już oczy liczą w kalendarzu na ścianie dni do rozpoczęcia roku szkolnego… Już zeszyty popodpisywane, książki ułożone na półce, gotowy plecak, przybory szkolne… Wszystko tak dziwnie wzrok i serce przyciąga…
A tu jeszcze trochę, jeszcze kilka dni. Jakoś się dłużą, jak te ostatnie przed wakacjami. Ciekawe, co słychać u dziewczyn. Niby rozmawiamy często przez telefon, ale tak na żywo to zupełnie inna sprawa – z niektórymi spotykałyśmy się w czasie wakacji, razem jeździłyśmy na rowerach, rolkach, pływałyśmy na pływalni, ale ten ostatni czas wszystkie gdzieś wyjechały – do babci, do cioci, nad morze, w góry… Już się stęskniłam też za chłopakami z klasy – zdziwiła się Julka. Pojutrze Michał zdaje egzamin poprawkowy, chyba siedzi w domu i się uczy, bo go nie widać. Ciekawe, jak tam Tomek, czy ta złamana noga się zagoiła… A Franek miał po raz pierwszy pojechać na „bardzo ważny obóz sportowy”, ciekawe, czy jest zadowolony. Te i inne rozmyślania przerwał Julce tato: – Córeczko, co robisz? Pomyśleliśmy z mamą, że mamy wielką ochotę na lody, co ty na to? Tomek już gotowy. – Super! – odpowiedziała z radością dziewczynka – lody są zawsze dobre, zwłaszcza na tęsknotę – uśmiechnęła się do siebie i wyskoczyła z pokoju. – Swoją drogą – zdążyła jeszcze jak błyskawica przemknąć jej przez głowę myśl – moi rodzice mają fajne pomysły, a czas z rodzinką, kiedy nikt nigdzie się nie spieszy, jest zdecydowanie najlepszy na świecie!
Kochani, razem z Julką i jej rodzinką życzymy wam pięknego czasu wakacji oraz Bożego błogosławieństwa i cudownej współpracy z Aniołami Stróżami w nowym roku szkolnym!
s. Gertruda