Nawigacja strony
Myśl dnia - Maryja
Słowo Życia
Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je.
Idą one za Mną (J 10, 27)
Co to znaczy, że Jezus nas zna? Wie On o nas to, czego my wiemy. Na miarę słuchania Go, wzrasta w nas poznanie Jezusa, a przez Niego wchodzimy w poznanie siebie samych.
Bóg z nami
Zwiastowanie to nie tylko wydarzenie sprzed lat, które dotyczyło Maryi, Matki Boga. Słowo Boże jest żywe, a więc zwiastowanie jest też dzisiaj, dla każdego z nas.
„Bądź pozdrowiona… Pan z Tobą” – w tłumaczeniu z greckiego przeczytamy: „Raduj się” bo Pan jest z Tobą. Bóg jest niezmiennie obecny w moim życiu, w tym co się wydarza dzisiaj, w historii mojego życia, która trwa. Czy wierzę w to i czy umiem ucieszyć się obecnością Boga, czy ją dostrzegam? Czy dostrzegam kroki Bożej obecności w moim teraz?
Słowo Życia - marzec 2020
Daj Mi pić! (J 4,7)
Proste znaki. Prośba o kubek wody może być początkiem przekroczenia tego, co wydawało się nieprzekraczalne między Żydami a Samarytanami. Jezus prosi kobietę o to, aby dała Mu wody, ponieważ tym się w tej chwili zajmowała. To, co robimy, czym się zajmujemy, jest dogodną sytuacją do nawiązania rozmowy z Jezusem. Podstawą do nawiązania rozmowy jest pragnienie. Z Jezusem możemy i powinniśmy spotkać się w naszych pragnieniach.
Pokuta - wymaga wyrzeczenia i ofiary
Jezus zawisł na krzyżu między niebem a ziemią, aby wszystkich do siebie pociągnąć: „A Ja, gdy nad ziemię będę wywyższony – wszystkich do siebie pociągnę” (J 12,32). I ty bądź tym, który do Boga przyciąga, prowadzi.
Jeśli chcesz dobrze przeżyć swoje życie, powierz się Maryi, która pod krzyżem swojego Syna stała się naszą Matką. Ona, która zawsze była wsłuchana w Słowa Ojca Niebieskiego, która w sposób doskonały żyła tylko Wolą Bożą, zrozumie cię, będzie ci zawsze towarzyszyć jako Matka, która bardzo kocha swoje dziecko. Ona zaprowadzi Cię do swojego Syna, a ON obdarzy cię pełnią swojego błogosławieństwa.
Ale i ty wsłuchaj się w głos Boży, Słowo Pana, który i dziś do nas mówi przez Pismo Święte, przez różne wydarzenia i sytuacje w ciągu dnia – przez małe, proste rzeczy, które przeżywasz chwila po chwili.
Pustynia - miejsce spotkania
W najbliższą niedzielę ( I Wielkiego Postu), usłyszymy fragment Ewangelii o kuszeniu Jezusa. „Duch wyprowadził Jezusa na pustynię”(Mt 4,1). Także i my, w okresie Wielkiego Postu, jesteśmy zaproszeni do wyjścia na pustynię. Jest ona najlepszą przestrzenią , w której możemy poznawać swoje słabości, braki miłości, kondycję naszej wiary i zaufania Bogu, doświadczyć prawdy o naszej grzeszności i jednocześnie o miłosiernej miłości Boga do każdego z nas.
Ks. B. Witkowski tak pisze o pustyni: „ Pustynia jest to miejsce mocy wrogich życiu; jest ono odwrotnością pierwotnej stworzonej przez Boga urodzajności w ogrodzie Eden. Na pustyni można doświadczyć niebezpieczeństwa głodu, pragnienia, burz piaskowych i węży. Po niej wędrowali przez czterdzieści lat członkowie Narodu wybranego, aby przygotować się na wejście do Kanaan ziemi obiecanej. To na pustyni sam Jezus przebywał przez czterdzieści dni poszcząc i modląc się, aż do rozpoczęcia Swej publicznej działalności (Łk 4,1-13). Tutaj też Jezus doświadczał kuszenia diabła, ponieważ pustynia przedstawiona jest jako ojczyzna złego ducha (Mt 4, 1; Mt 12,43). Pustynia to także miejsce spotkania z Bogiem.
List do MPJ! - luty/marzec 2020
Mój Drogi! Moja Droga!
Miałam prezent do podarowania i kupiłam do niego torebkę. Bardzo mi się spodobała (jest na rysunku), pomyślałam, że pasuje do osoby, którą chcę obdarować. To są chyba leniwce, mama wisi na drzewie, a na niej dziecko, oboje uśmiechnięci.
W domu przyszła mi myśl – to dziecko jest uśmiechnięte, zadowolone, czuje się bezpiecznie. Mama czuwa, mocno się trzyma – na pewno nic się nie stanie. Pomyślałam – skoro ufam Jezusowi, to mogę się czuć bezpiecznie, On czuwa i nie stanie mi się krzywda. Nawet, jeśli będą jakieś trudne doświadczenia, On mnie przeprowadzi.