Myśl dnia - Maryja

Ta nasza Niebieska Matka nie gardzi grzesznikami, jak każda przywiązana matka nie gardzi dzieckiem, chociażby najohydniejszą chorobą dotkniętym. Św. Ryszard od św. Wawrzyńca

Słowo Życia

Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je.
Idą one za Mną (J 10, 27)

Co to znaczy, że Jezus nas zna? Wie On o nas to, czego my wiemy. Na miarę słuchania Go, wzrasta w nas poznanie Jezusa, a przez Niego wchodzimy w poznanie siebie samych.

Czytaj więcej  

Kalendarz

maj 2025
N P W Ś C Pt S
1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31

List do MPJ! - grudzień 2018

to%20fiolet.jpgMój Drogi/moja Droga!

Chociaż przed nami Boże Narodzenie,

 zaczyna się Adwent, ja chcę wrócić do Święta Dzieci.

 

 

 

Mówiliśmy o owocach, jakie pojawiają się w naszym życiu, kiedy żyjemy w przyjaźni z Panem Bogiem. Od chwili Chrztu świętego jesteśmy dziećmi Bożymi, jesteśmy świątynią Ducha Świętego, a świątynia to miejsce święte  i miejsce spotkania ze Świętym – czyli Panem Bogiem. Zapraszam, by w tabeli odczytać (pionowo i poziomo) owoce Ducha Świętego a potem odnaleźć je w Piśmie Świętym, tam są wypisane w pewnej kolejności. Takie było zadanie na Święcie Dzieci.

 

 

A

D

I

N

W

E

K

U

Z

C

P

M

D

E

R

O

P

D

C

L

X

I

K

Ż

O

P

A

N

O

W

A

N

I

E

S

Ę

B

F

D

P

K

C

B

H

S

R

U

Ć

R

G

O

R

Ó

S

A

L

A

P

K

Ń

O

H

Ś

S

J

B

G

F

T

L

S

Ś

Ć

J

Ć

T

Y

A

F

N

J

I

W

Ą

W

I

E

R

N

O

Ś

Ć

R

W

U

Ł

B

K

M

U

Z

Z

M

I

Ł

O

Ś

Ć

C

L

Ł

A

G

O

D

N

O

Ś

Ć

R

U

P

R

Z

E

J

M

O

Ś

Ć

A

V

 

I kiedy wypisywaliśmy te owoce według kolejności, na samej górze znalazła się miłość. Ciekawe, prawda? Miłość to cel naszego życia (w niebie wszyscy kochają – Boga i siebie wzajemnie) i treść naszego życia. Święty Paweł Apostoł mówił (czytamy o tym w jego 1 Liście do Koryntian), że jeśli nie mamy miłości w sobie, to wszystko inne się nie liczy – nawet, gdybyśmy mieli wszystko i wszystko umieli, co mieć i umieć można. Jeśli nie masz w sobie miłości, jesteś najbiedniejszy na świecie. Warto zatem uczyć się miłości - od Jezusa, Maryi, Świętych i – kochać. Już wiele razy o tym mówiliśmy/pisaliśmy, na stronie www i w naszym pisemku „Korona Cierniowa”, i mówimy o tym na każdym Święcie Dzieci, które nazywamy Wakacyjną Akademią Bożej Miłości. Ponieważ bez miłości (takiej prawdziwej, Bożej) nie da się żyć. Kto nie jest kochany, ma kłopot, aby kochać i jest nieszczęśliwy, chociaż może nikomu się do tego nie przyzna… Czasem ludzie (dzieci, młodzież, dorośli…) wołają o miłość, jakby krzyczeli: niech mnie ktoś pokocha!!!, tylko czynią to w taki sposób, że trudno to wołanie zrozumieć (np. dzieci są niegrzeczne albo źle się uczą…).

I tu doskonale wpisujemy się w rozpoczynający się Adwent. Pan Bóg tak bardzo nas ukochał, że Syn Boży stał się człowiekiem (przygotowujemy się do przeżywania tego Wydarzenia), umarł na krzyżu dla naszego zbawienia, zmartwychwstał i teraz, siedząc w niebie po prawej stronie Boga Ojca, wstawia się za nami. Przygotowuje nam miejsce, byśmy mogli być tam z Nim w na wieki. Zatem – Adwent to doskonały czas uczenia się miłości, to znaczy - troski o drugiego człowieka, bo kochać to znaczy pragnąć dobra drugiego człowieka, także wtedy, gdy nas to kosztuje, „boli”… Patrzmy na Maryję, Ona nam pomoże przyjąć do naszych serc miłość Boga i prawdziwie kochać. Wtedy na świecie będzie coraz więcej miłości, a Ona będzie zwyciężać nienawiść, niepokój i zło. Bóg się rodzi! Miłość najprawdziwsza i najczystsza przychodzi na świat! Radość przeogromna! Niech ta radość i miłość wypełniają nasze serca!

Pozdrawiam Was i Wasze rodziny.                                                                                              MPJ.2018.12