Nawigacja strony
Myśl dnia - MIŁOSIERDZIE
Słowo Życia
Trzeba… weselić się i cieszyć…
Kto ma serce zestrojone z Bogiem, kiedy widzi skruchę danej osoby, niezależnie od tego, jak ciężkie byłyby jej błędy, raduje się z niej. Nie skupia się na błędach, nie wytyka palcem zła, ale raduje się z dobra, gdyż dobro drugiego jest także moim!
Sylwester w Miasteczku 2012/2013
I oto stary rok pożegnany a nowy przywitany!
Jeszcze świeży i tajemniczy - pełen niespodzianek.
Jak wyglądało przejście z 2012 na 2013 w Miasteczku Krwi Chrystusa?
Przyjechały do nas zaprzyjaźnione małżeństwa i osoby, które postanowiły spędzić ten wieczór razem z nami.
Chcieliśmy przede wszystkim dziękować Panu Bogu za wszelkie łaski otrzymane w minionym roku i prosić o błogosławieństwo na rozpoczynający się Rok. I to nie tylko dla nas! Tego wieczoru pamiętaliśmy o wszystkich!
Ale po kolei. Rozpoczęliśmy od wspólnej kolacji. Każdy dobrze wie, że Polak głodny, to Polak zły... Nie chcąc więc ryzykować, zjedliśmy co nie co.
Następnie w aulii Siostry przygotowały dla nas teleturniej: FAMILIADĘ!!! (niestety bez Karola Strasburgera, za to z Kumą i Kumem )
Tego wieczoru nie mogło zabraknąć tańców! Poruszaliśmy się zwinnie pod przewodem to s.Marii Magdaleny, to s. Gertrudy.
Była również uczta duchowa! Dzieliliśmy się darami duchowymi (to znaczy losowaliśmy kartki z tekstem Pisma świętego, podejmując zadanie opieki modlitewnej nad wylosowaną osobą i przyjmując dar modlitwy od innych).
A gdy wybiła północ, w naszej kaplicy była celebrowana Eucharystia (dobrze jest tak zacząć!). Po niej prosiliśmy pod naszym Miasteczkowym krzyżem o Miłosierdzie Boże dla świata, a potem - wszyscy ruszyliśmy do kuchni! Kto pierwszy, ten... - szykował dary dla następnych : kawę, herbatę, ciasto i oczywiście dla głodnych coś konkretniejszego z kolacji:)
Następny Sylwester już za chwilę - ten czas tak szybko biegnie...
Na ten Nowy Rok życzymy wszystkim zdrowia, szczęścia i pomyślności.
Zdrowia - duszy, ducha i ciała.
Szczęścia - płynącego z bliskości Jezusa.
Pomyślności - tzn., żeby wszystkie sprawy układały się po myśli - Pana Boga!