9.Uświadomienie sobie własnej głupoty i nędzy jest lekarstwem na pychę i zarozumiałość.

sz.p.IX.jpg

 

2 grudnia

9. Uświadomienie sobie własnej głupoty i nędzy
jest lekarstwem na pychę i zarozumiałość.

            Diabeł na różne sposoby wmawia człowiekowi, że może jak Bóg – określać co jest dobre i złe, może decydować o tym, co wolno, a czego nie wolno, a w gruncie rzeczy chodzi o to, by być kimś i mieć wszystko. W przeciwieństwie do innych, tych gorszych. W taki sposób człowiek plącze się w sieć, która mota go i coraz bardziej zniewala, staje się jak lalka pociągana za sznureczki i myśli, że to on sam w swej wolności tak decyduje… Pycha rośnie, a z nią pustka duchowa, bo już nie ma miejsca dla Boga… Już nie widzi się innych, bo czubek własnego nosa zasłania widok… Na szczęście Pan Bóg czuwa i upadek (czasem wielki i bolesny) pomaga stanąć w prawdzie i wrócić do rzeczywistości Bożej.