Wielka Sobota - Król zasnął

pobrane.jpg

Co się stało? Wielka cisza spowiła ziemię; wielka na niej cisza i pustka. Cisza wielka, bo Król zasnął. Ziemia się przelękła i zamilkła, bo Bóg zasnął w ludzkim ciele, a wzbudził tych, którzy spali od wieków. Bóg umarł w ciele, a poruszył Otchłań.
Idzie, aby odnaleźć pierwszego człowieka, jak zgubioną owieczkę. (…)Ujrzawszy Go praojciec Adam, pełen zdumienia, uderzył się w piersi i zawołał do wszystkich: "Pan mój z nami wszystkimi!" I odrzekł Chrystus Adamowi: "I z duchem twoim!" A pochwyciwszy go za rękę, podniósł go mówiąc: "Zbudź się, o śpiący, i powstań z martwych, a zajaśnieje ci Chrystus.

Oto Ja, twój Bóg, który dla ciebie stałem się twoim synem. Oto teraz mówię tobie i wszystkim, którzy będą twoimi synami, i moją władzą rozkazuję wszystkim, którzy są w okowach: Wyjdźcie! A tym, którzy są w ciemnościach, powiadam: Niech zajaśnieje wam światło! Tym zaś, którzy zasnęli, rozkazuję: Powstańcie!

Tobie, Adamie, rozkazuję: Zbudź się, który śpisz! Nie po to bowiem cię stworzyłem, abyś pozostawał spętany w Otchłani. Powstań z martwych, albowiem jestem życiem umarłych. Powstań ty, który jesteś dziełem rąk moich. Powstań ty, który jesteś moim obrazem uczynionym na moje podobieństwo. (Starożytna homilia na Świętą i Wielką Sobotę, LG tom II: Wielka Sobota, str. 386-388)

     Tak, Bóg śpi, „umarł w ludzkim ciele”, a jednak porusza Otchłań. Bóg w ciszy przechodzi ze śmierci do życia. W ciszy Bóg dokonuje największego cudu – zbawia świat, każdego człowieka. Do każdego z nas dzisiaj Jezus wyciąga rękę i woła: wybudź się! powstań! Powstań ze swojego egoizmu, z lęków, z przesadnego zamartwiania się o wszystko, z niepewności, powstań z zazdrości innym, z poniżania innych, powstań ze swojego nałogu, z depresji, z nieakceptacji siebie, …, powstań!

- Ale ja nie mogę, nie potrafię, już od dawna tak żyje, niech już tak zostanie, i tak nic się już nie da zrobić.

- Powstań! – mówi Bóg -  nie własną siłą, ale mocą Mojego zmartwychwstania, które się dokonało; dla Ciebie umarłem i dla Ciebie powstałem z martwych, abyś żył. Powstań!

    Wielka Sobota jest dniem spoczynku Pana Jezusa w Grobie. Trwa cisza. Wieczorem rozpoczynają się obchody Wigilii Paschalnej. Aby przeżyć ten dzień w sposób szczególny (pomimo niemożliwości uczestniczenia bezpośrednio w liturgii) pomóżmy sobie przez pewne gesty: jak co roku przygotujmy koszyk świąteczny - ktoś z rodziny niech go poświęci „W Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego” oraz pokropi wodą święconą; wieczorem możemy zapalić świecę i postawić ją na stole; za pomocą mediów uczestniczmy w Liturgii Paschalnej i przyjmijmy Komunię Duchową; zjedzmy wspólną kolację, z modlitwa na rozpoczęcie; po kolacji możemy zaśpiewać jedną z pieśni wielkanocnych.

Życzymy Wam owocnie przeżytego czasu Wielkiej Soboty. Niech nasze serca przygotują się w ciszy i zadumie na przyjęcie Chrystusa Zmartwychwstałego. Bądźmy wdzięczni Bogu za dar Jego Syna, który przelał dla nas swoją Krew Najdroższą, abyśmy życie mieli.

s. Bernadetta