Nawigacja strony
Myśl dnia - Maryja
Słowo Życia
Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego.
W tajemnicy Boga Trójjedynego znajdujemy źródło zarówno dla naszego życia wewnętrznego jak i dla naszych relacji z innymi, z tymi, do których jesteśmy posłani w naszej codzienności (najbliżsi, współpracownicy, znajomi, …).
Słowo Życia - listopad 2017
Słowo Życia na listopad
Czuwajcie więc,
bo nie znacie dnia ani godziny
Mt 25,13
Jezus właśnie wyszedł ze świątyni. Uczniowie z dumą zwracają Jego uwagę na wspaniałość i piękno budowli. A Jezus: Widzicie to wszystko? Zaprawdę, powiadam wam, nie zostanie tu kamień na kamieniu, który by nie był
zwalony (por. Mt 24, 2). Następnie idzie na Górę Oliwną, gdzie, spoglądając na panoramę Jerozolimy, zaczyna mówić o zniszczeniu miasta i o końcu świata.
Jak nadejdzie koniec świata? —pytają uczniowie — i kiedy przyjdzie? Jest to pytanie, jakie zadają sobie również następne pokolenia chrześcijan. Pytanie, jakie stawia sobie każda istota ludzka. Przyszłość bowiem jest nieznana i często budzi lęk. Także dzisiaj ludzie pytają wróżbitów i szukają w horoskopach odpowiedzi, jaka będzie przyszłość i co się wydarzy...
Słowo Życia na maj
… będziecie moimi świadkami
Dz 1, 8
Można powiedzieć, że jest to przykazanie, które Jezus Zmartwychwstały pozostawia swoim uczniom, zanim wstąpił do nieba.
W praktyce dla Apostołów znaczyło to pozostawienie wszystkiego i wszystkich, rezygnacja z własnych pragnień i dążeń, i oddanie się całkowicie prowadzeniu Ducha Świętego.
List do MPJ - maj 2024
Mój Drogi, moja Droga!
Czyż nie jest pięknie na świecie w maju? Zdążyłeś/zdążyłaś już zobaczyć cuda Bożej miłości w nowych gałązkach i listkach, w kwitnących kwiatach, których jest tak dużo? W słońcu, które tak pięknie świeci? W cieple? W coraz dłuższych dniach?
Można by powiedzieć – czym się tu zachwycać? - jest nareszcie wiosna, więc tak powinno być, nic nowego. A jednak.
List do MPJ! - wakacje
Mój Drogi/moja Droga!
– Och, jak dobrze, jak dobrze… To był pracowity rok… Przydadzą się wakacje… Rozmyślała Julka wracając ze świadectwem ze szkoły. Wiedziała, jakie będą oceny na świadectwie, ale teraz i tak co chwilę spoglądała na nie. Każda ocena o czymś mówiła, coś przypominała. Jedna – o pani od polskiego, która potrafi bardzo ciekawie opowiadać i prosto wyjaśniać zawiłości języka ojczystego, a kiedy czyta, wydaje się, jakby się człowiek nagle – nie wiadomo jak – przenosił w czasie i przestrzeni na miejsce akcji… Albo o matematyce, pani tak potrafi tłumaczyć, że nawet najsłabszy uczeń z klasy rozumie o co chodzi.