Słowo Życia - wrzesień 2024
[Jezus] spojrzał w niebo i rzekł do niego: „Effatha”, to znaczy: „Otwórz się!” (Mk...
Słowo Życia - sierpień 2024
Zabiegajcie nie o ten pokarm, który niszczeje, ale o ten, który trwa na życie wieczne, a który...
Krew Chrystusa jest źródłem życia
Jedna z obietnic jaką Jezus dał siostrze wizytce Marii Marcie Chambon brzmi następująco:...
Słowo Życia - lipiec 2024
„Pójdźcie wy sami i odpocznijcie nieco” (Mk 6, 31) Ewangelia ukazuje nam troskę Jezusa o...
List do MPJ! - lipiec 2024
Mój Drogi/moja Droga! Mamy wakacje, więc nie należy się przemęczać! To czas odpoczynku,...
-
DOFINANSOWANIE
-
Słowo Życia - wrzesień 2024
-
Słowo Życia - sierpień 2024
-
Krew Chrystusa jest źródłem życia
-
Słowo Życia - lipiec 2024
-
List do MPJ! - lipiec 2024
Nawigacja strony
MYŚL DNIA
Słowo Życia
[Jezus] spojrzał w niebo i rzekł do niego: „Effatha”, to znaczy: „Otwórz się!” (Mk 7,34)
Słowo Życia - wrzesień 2024
[Jezus] spojrzał w niebo i rzekł do niego: „Effatha”, to znaczy: „Otwórz się!” (Mk 7,34)
Liturgia mszalna dzisiejszej niedzieli jest wezwaniem do nadziei, do pełnej ufności Bogu. W czasach ciemności prorok Izajasz powstaje, żeby pocieszyć naród wybrany żyjący na wygnaniu. Przepowiada mu pełen radości powrót do ojczyzny. Powiedzcie małodusznym: „Odwagi! Nie bójcie się. Oto wasz Bóg, oto – pomsta; przychodzi Boza odpłata; On sam przychodzi, by was zbawić”.
I prorok zapowiada cuda, które nastąpią wraz z nadejściem Mesjasza: Wtedy przejrzą oczy niewidomych i uszy głuchych się otworzą. Wtedy chromy jak jeleń wyskoczy i język niemych wesoło krzyknie. Bo trysną zdroje wód na pustyni i strumienie na stepie. Dzięki Chrystusowi każdy człowiek zostanie uzdrowiony, a źródła łaski, nigdy niewyczerpane, zamienią świat w nowe stworzenie. Pan przekształca wszystko, lecz w sposób szczególny dusze.
Dzisiejsza Ewangelia mówi o uzdrowieniu głuchoniemego. (…) W tym uzdrowieniu, którego dokonuje Pan, możemy rozpoznać Jego działanie w duszach: On wyzwala duszę z grzechu, otwiera jej uszy na słuchanie Słowa Bożego i rozwiązuje język, by mogła chwalić i głosić cuda Boże. W chwili chrztu Duch Święty, Digitus paternae dexterae – palec prawicy Boga Ojca, jak nazywa Go liturgia, uleczył nasz słuch, byśmy mogli słyszeć Słowo Boże i rozwiązał nam język, byśmy głosili je wszędzie; i to działanie trwa przez całe nasze życie. Św. Augustyn, komentując ten urywek Ewangelii, powiada, że język człowieka zjednoczonego z Bogiem „będzie mówił o dobru, doprowadzi do zgody zwaśnionych, pocieszy tych, którzy płaczą. Bóg będzie wysławiony, Chrystus będzie głoszony”. Możemy też tego dokonać, jeżeli mamy uszy otwarte na ciągłe poruszenia Ducha Świętego i jeżeli nasz język jest gotów mówić o Bogu nie krępując się względami ludzkimi.
F. Carvajal, Rozmowy z Bogiem, tom IV, str. 615-617.