PROŚBA O MODLITWĘ!

PROŚBA O MODLITWĘ!

W dniach 7-10 kwietnia 2024 r. odbędzie się Kapituła Generalna i wybory do Zarządu naszej...

Przyjaźń duchowa - Niedziela Miłosierdzia Bożego

Przyjaźń duchowa - Niedziela Miłosierdzia Bożego

Dz 4, 32-35. Pierwsza lektura z drugiej niedzieli wielkanocnej tegorocznego cyklu, to tak zwane...

Słowo Życia - kwiecień 2024

Słowo Życia - kwiecień 2024

„Pan mój i Bóg mój!” J 20, 28 Liturgiczny okres wielkanocny to czas spotkania z Jezusem...

CHRYSTUS ZMARTWYCHWSTAŁ!

CHRYSTUS ZMARTWYCHWSTAŁ!

    Błogosławionych, pełnych nadziei Świąt Zmartwychwstania Pańskiego.    

PEWNOŚĆ WIARY - V Niedziela Wielkiego Postu

PEWNOŚĆ WIARY - V Niedziela Wielkiego Postu

Jr 31, 31-34. Wielkie, monumentalne, spisane pod wpływem potężnego, niezachwianego ducha...

ŻYWY CHRYSTUS - IV Niedziela Wielkiego Postu

ŻYWY CHRYSTUS - IV Niedziela Wielkiego Postu

2 Krn 36, 14-16.19-23. Niedziela radości albo pociechy pośród skupienia i pokuty, jest dniem...

  • PROŚBA O MODLITWĘ!

    PROŚBA O MODLITWĘ!

  • Przyjaźń duchowa - Niedziela Miłosierdzia Bożego

    Przyjaźń duchowa - Niedziela Miłosierdzia Bożego

  • Słowo Życia - kwiecień 2024

    Słowo Życia - kwiecień 2024

  • CHRYSTUS ZMARTWYCHWSTAŁ!

    CHRYSTUS ZMARTWYCHWSTAŁ!

  • PEWNOŚĆ WIARY - V Niedziela Wielkiego Postu

    PEWNOŚĆ WIARY - V Niedziela Wielkiego Postu

  • ŻYWY CHRYSTUS - IV Niedziela Wielkiego Postu

    ŻYWY CHRYSTUS - IV Niedziela Wielkiego Postu

Słowo Życia - luty 2021

14232662_728644590626064_7249188549838886415_n.jpg

 

„wszystko na chwałę Bożą czyńcie” (1 Kor 10,31)

 


„Czy jecie, czy pijecie, czy cokolwiek innego czynicie”. Wszystko.

W pierwszym tygodniu ćwiczeń św. Ignacy notuje: „Człowiek po to został stworzony, aby Boga, Pana naszego, chwalił, okazywał Mu cześć i służył Mu - a przez to zbawił duszę swoją.”(ĆD 23).

W naszym życiu ciągle poruszamy się w trybie dokonywania wyborów. Możemy decydować w dwóch kierunkach: albo podejmujemy jakieś działanie z miłości do Boga, do bliźniego, a także samego siebie; albo dla egoistycznego zaspokajania swoich żądz, byleby tylko nam było wygodnie, dla własnej chwały.

W tym drugim przypadku możemy wejść na drogę iluzorycznej miłości i troski o siebie, kiedy to uciekamy od wszelkich odpowiedzialności na rzecz tzw. świętego spokoju, czy bezstresowego życia; albo gdy podejmujemy się wspaniałych dzieł po to tylko, by być oklaskiwanymi, uznanymi przez innych.

Na tej drodze możemy też zamykać się w sobie, w swoim świecie, w swoich problemach - bywa tak wówczas, gdy zmagając się z różnymi trudnościami pozostajemy z nimi sami nie prosząc o pomoc ani Boga, ani żadnego człowieka. Taka postawa często wynika z braku pokory. Bo wymaga przyznania się przed innymi, przed Bogiem i samymi sobą, że coś nas przerasta, że nie radzimy sobie, a przecież chcieliśmy być samowystarczalni, niezależni.

Optymalnym rozwiązaniem, aby podążać drogą czystej miłości, wolnej od egoizmu jest oddawanie czci Bogu we wszystkim, co czynimy każdego dnia. Praca zawodowa, wszelkie czynności wykonywane w domu, spacer, hobby, choroba czy cierpienie duchowe, myśli, nieporozumienia w rodzinie, trud znoszenie własnego impulsywnego charakteru…. Wszystko, czynione i ofiarowane Bogu dla chwały Jego i chwały Przenajdroższej Krwi Chrystusa nabiera znaczenia i przyczynia się do uświęcania naszego życia.

Ważnym jest, abyśmy całe nasze życie odnosili do Boga jako ostatecznego celu naszego istnienia. W książce „Naśladowanie Chrystusa” Tomasza a Kempis czytamy słowa jakie PAN kieruje do SŁUGI: Synu, ja powinienem być Twoim najwyższym i ostatecznym celem, jeżeli chcesz być rzeczywiście szczęśliwy. Dzięki tej intencji oczyści się twoje uczucie, często źle nakierowane ku sobie i ku istotom stworzonym. Jeśli bowiem szukasz w czymś siebie samego, zaraz opadasz z sił i wysychasz. Wszystko więc odnoś przede wszystkim do mnie, bo ja jestem tym, który dał wszystko. Rozważaj każdą rzecz z osobna jako wypływającą z najwyższego dobra i dlatego do mnie jako do źródła wszystko sprowadzaj. Mały i duży, biedny i bogaty ze mnie czerpie wodę żywą jak z żywej krynicy, a ci, co dobrowolnie mi służą i bez przymusu, otrzymują łaskę po łasce. Kto zaś chciałby się chlubić poza mną lub szukać zadowolenia w jakimś swoim osobistym dobru, nie zakotwiczy się w prawdziwej radości, ani też nie rozwinie się w sercu swoim, lecz wielorakie napotka przeszkody i trudności.. Nie powinieneś więc przypisywać sobie jakiegoś dobra, ani też nie przypisuj żadnemu człowiekowi cnoty, lecz wszystko daj Bogu, bez którego niczego człowiek nie posiada.

Wszystko na chwałę Boga czyńmy.

s. Bernadetta MSC