
TERMINY WAKACYJNE 2025
Błogosławiona Krew Jezusowa! Kochani,udostępniamy terminy naszych wakacyjnych rekolekcji,...

Zmartwychwstał Pan mój i nadzieja!
Błogosławiona Krew Jezusowa! W tą Świętą Noc Zmartwychwstania niech rozbrzmiewa pieśń...

List do MPJ!- marzec 2025
Mój Drogi / moja Droga! Jak się masz? Jesteś już po feriach; mam nadzieję, że był to dla Ciebie...

II Niedziela Wielkiego Postu 2025
„To jest Syn mój, Wybrany, Jego słuchajcie!”Góra Przemienienia staje się miejscem objawienia...

Słowo Życia - marzec 2025
Trzeba… weselić się i cieszyć… Ewangelia - 4. Niedzieli Wielkiego Postu - opowiada tzw....

Święto Ofiarowania Pańskiego
Dziś, w Święto Ofiarowania Pańskiego, dziękujemy Bogu za dar życia konsekrowanego! To czas, by...
-
TERMINY WAKACYJNE 2025
-
Zmartwychwstał Pan mój i nadzieja!
-
List do MPJ!- marzec 2025
-
II Niedziela Wielkiego Postu 2025
-
Słowo Życia - marzec 2025
-
Święto Ofiarowania Pańskiego
Nawigacja strony
Myśl dnia - MIŁOSIERDZIE
Słowo Życia
Trzeba… weselić się i cieszyć…
Kto ma serce zestrojone z Bogiem, kiedy widzi skruchę danej osoby, niezależnie od tego, jak ciężkie byłyby jej błędy, raduje się z niej. Nie skupia się na błędach, nie wytyka palcem zła, ale raduje się z dobra, gdyż dobro drugiego jest także moim!
Słowo Życia - grudzień 2019
Dla Boga bowiem
nie ma nic niemożliwego
(Łk 1, 37)
Tak brzmi ostatnie zdanie archanioła Gabriela w scenie Zwiastowania (Łk 1, 37). W oryginalnym zapisie św. Łukasza (podobnie zresztą jak w łacińskim - wiernym - przekładzie św. Hieronima) brzmi ono jednak nieco inaczej. Boży wysłannik mówi do Maryi: Żadne SŁOWO [grec. rema; łac. verbum] od Boga nie jest niemożliwe.
Wzięte dosłownie zdanie Gabriela lepiej oddaje sens tamtej wyjątkowej w dziejach człowieka rozmowy, ale także znacznie lepiej pokazuje, na czym polega rzeczywiste wyzwanie wiary każdego z nas.
OŚWIADCZENIE
W Internecie pojawiają się liczne wersje Modlitwy Zanurzenia we Krwi Chrystusa autorstwa s. Gertrudy Bociąg, MSC. Umieszczane są na różnych stronach, bez uzgodnienia z odpowiedzialnymi Sióstr Misjonarek Krwi Chrystusa ( oficjalnie zgodę na druk tej modlitwy ma Wydawnictwo „Królowej Pokoju”). Modlitwa Zanurzenia znajduje się również w książce p. Anny Argasińskiej (A. Argasińska, „Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do Królestwa Niebieskiego”, s. 84. tom V, rozdz. 15 czerwca 2012 r.), sprawiając wrażenie, że to pani Anna jest jej autorką. Niestety pani Anna wykorzystała tekst modlitwy do własnych celów, bez porozumienia z nami. Ponadto książka ta nie posiada Imprimatur, a objawienia Anny Argasińskiej są wątpliwe i nie potwierdzone przez Kościół Katolicki. Wobec tego nie ponosimy odpowiedzialności za wszelkie zmienione wersje tekstu modlitwy s.Gertrudy, który jest zatwierdzony przez Kościół Katolicki.
Siostry Misjonarki Krwi Chrystusa, MSC
List do MPJ! - listopad 2019
Mój Drogi/ Moja Droga! Skończył się już Nadzwyczajny Miesiąc Misyjny. Na pewno w wielu miejscach wiele się działo z tego powodu. Co teraz, kiedy ten miesiąc się skończył? Już można zapomnieć o misjach?Wydaje mi się, że „misją” w listopadzie może być okazywanie wdzięczności Panu Bogu za Jego dobroć, której doświadczamy, a która pomaga nam w… drodze do nieba. 1. listopada wspominamy Wszystkich Świętych. Oni osiągnęli już cel – niebo.
Słowo Życia - listopad 2019
Zacheuszu, zejdź prędko,
albowiem dziś muszę się zatrzymać
w twoim domu
(Łk 19, 5)
...Ewangelia ukazuje nam wydarzenie, które miało miejsce w Jerychu, gdy Jezus dotarł do miasta i był witany przez tłumy (por. Łk 19, 1-10). W Jerychu mieszkał Zacheusz, przełożony «celników», czyli poborców podatków. Zacheusz był zamożnym współpracownikiem znienawidzonych okupantów rzymskich, wyzyskiwaczem swojego narodu. Także on, z ciekawości, chciał zobaczyć Jezusa, ale jego stan publicznego grzesznika nie pozwalał mu zbliżyć się do Mistrza; co więcej, był niewielkiej postury, dlatego wspiął się na drzewo, sykomorę, przy drodze, którą miał przechodzić Jezus.
Gdy Jezus zbliża się do tego drzewa, podnosi wzrok i mówi: Zacheuszu, zejdź prędko, albowiem dziś muszę się zatrzymać w twoim domu (w. 5). Możemy sobie wyobrazić zdumienie Zacheusza! Ale dlaczego Jezus mówi: «muszę się zatrzymać w twoim domu»? O jaki obowiązek chodzi?
Św. Kasprze - módl się za nami
Dzisiaj (21 października) w naszej Siostrzanej Wspólnocie przeżywamy szczególny dzień -
Uroczystość Św. Kaspra del Bufalo, jednego z głównych Patronów Stowarzyszenia.
Jest On dla nas "wzorem poświęcenia sie Bogu w tajemnicy Krwi Chrystusa." (K25) Św. Kasper bardzo umiłował Jezusa i Jego Przenajdroższą Krew. Zachęcał innych by kochali Go całym sercem:
Święty wzywa do pełnej ufności Bogu i ukazuje Go jako źródło pokoju dla naszych, nieraz tak bardzo niespokojnych serc: "Nigdy nie trać ufności w Bogu; nigdy nie trać pogody ducha w Bogu. Radujmy się tym pokojem, jakim obdarza nas Bóg, a w Jego boskim Sercu odnajdujmy spokój pośród licznych burz, jakie nas otaczają."
Zachęcamy do pogłębienia myśli św. Kaspra w naszej czytelni. Niech uczy nas on miłości do Jezusa Ukrzyżowanego - Tego, który odkupił nas swoją Przenajdroższą Krwią.
Święty Kasprze, módl sie za nami!
Skupienie - Swarzewo
W dniach od 4 do 6 października
odbyło się skupienie dla młodzieży, w Swarzewie.
Dziękujemy Panu Bogu za ten piękny czas
modlitwy, zabawy i bycia razem.
Różaniec modlitwą kontemplacyjną
«Jeśli brak kontemplacji,
różaniec upodabnia się do ciała bez duszy
i zachodzi niebezpieczeństwo, że odmawianie stanie się bezmyślnym powtarzaniem formuł, oraz że będzie w sprzeczności z upomnieniem Chrystusa, który powiedział: 'Na modlitwie nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani' (Mt 6, 7). Różaniec bowiem z natury swej wymaga odmawiania w rytmie spokojnej modlitwy i powolnej refleksji, by przez to modlący się łatwiej oddał się kontemplacji tajemnic życia Chrystusa, rozważanych jakby sercem Tej, która ze wszystkich była najbliższa Panu, i by otwarte zostały niezgłębione tych tajemnic bogactwa».
Adhort. apost. Marialis cultus (2 lutego 1974), 47: AAS (1974), 156.
Moc modlitwy różańcowej
Maryja jest naszym życiem,
bo wyprasza nam przebaczenie grzechów.
Pewna kobieta imieniem Helena, prowadząca złe życie, poszła raz do kościoła i usłyszała tam przypadkiem kazanie o różańcu. Po kazaniu kupiła sobie różaniec i nosiła go po kryjomu, tak by nikt tego nie widział.